2 mld złotych czekają na wypłaty w Czystym Powietrzu. Skąd fake newsy o braku pieniędzy?

Czy program Czyste Powietrze ma zapewnione odpowiednie finansowanie? Skąd biorą się opóźnienia w wypłatach i czy rzeczywiście niektórym wojewódzkim funduszom brakuje pieniędzy? Podczas dzisiejszego (24 lutego) spotkania z dziennikarzami Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej postanowił rozwiać wątpliwości wokół finansowania programu.

Podziel się
- NFOŚiGW zapewnia, że program Czyste Powietrze ma stabilne finansowanie, a na rok 2024 przewidziano 8 mld zł z FEnIKS, z możliwością dodatkowych 10 mld zł z Funduszu Modernizacyjnego.
- Opóźnienia w wypłatach wynikają głównie z błędów formalnych we wnioskach, a nie z braku środków. Dochodziło również do sytuacji, w których wojewódzkie fundusze nie zwracały się do NFOŚiGW o wypłatę wniosków.
- NFOŚiGW planuje usprawnić proces wypłat poprzez lepszą komunikację oraz wdrożenie bardziej efektywnych narzędzi do rozpatrywania wniosków.
Czy Czyste Powietrze ma środki na wypłaty dotacji?
Jak przyznali przedstawiciele NFOŚiGW podczas spotkania z dziennikarzami, program Czyste Powietrze ma zapewnione solidne finansowanie. Na rok 2024 zabezpieczono ponad 14 miliardów złotych z KPO i ponad 7 miliardów złotych z programy FEnIKS. W 2025 roku przewidziano wypłaty na poziomie około 8 miliardów złotych. Dodatkowo Narodowy Fundusz czeka na decyzję Europejskiego Banku Inwestycyjnego, która może przyznać 10 miliardów złotych z Funduszu Modernizacyjnego na rozwój programu. Środki te pozwolą na zwiększenie tempa realizacji inwestycji związanych z wymianą źródeł ciepła oraz termomodernizacją budynków.
- Jesteśmy na etapie stworzenia nowego programu priorytetowego i czekamy na kluczową decyzję Europejskiego Banku Inwestycyjnego – podkreśliła prezes Narodowego Funduszu Dorota Zawadzka-Stępniak. – To finansowanie jest niezbędne do podjęcia dalszych działań i zapewnienia stabilności programu.
Procedura wypłacania wniosków: kto za co odpowiada?
NFOŚiGW podczas spotkania postanowił również wyjaśnić, skąd wynikają doniesienia medialne o opóźnieniach w wypłacaniu środków. Przypomnijmy: 28 listopada ogłoszone zostało zawieszenie naboru w Czystym Powietrzu. Program powróci 31 marca. Przerwa miała posłużyć nie tylko reformie programu, ale również wypłaceniu zaległych środków. W tym aspekcie nadal występują jednak opóźnienia.
Przedstawiciele Narodowego Funduszu podkreślają, że NFOŚiGW nie wypłaca bezpośrednio pieniędzy beneficjentom. To zadanie wojewódzkich funduszy ochrony środowiska i gospodarki wodnej (wfośigw), których w Polsce jest 16. Po złożeniu wniosku o płatność do NFOŚ, sprawdzane są środki na koncie wojewódzkiego funduszu. Jeżeli wykorzystano ponad 70% zaliczki, NFOŚ przekazuje kolejne środki w ciągu 10 dni, a w ostatnich miesiącach nawet w 5-6 dni. Fundusze mają dwa subkonta: jedno dla środków z KPO, drugie dla programu FEnIKS, gdzie środki wypłacane są kwartalnie. Taki system ma zapewnić płynność finansową i sprawną realizację inwestycji.
- Narodowy Fundusz działa zgodnie z określonym mechanizmem finansowym. Środki przekazywane są wojewódzkim funduszom, które mają obowiązek rozliczać je terminowo – wyjaśnił wiceprezes Robert Gajda. – Jeżeli fundusz wojewódzki składa poprawny wniosek, wypłata następuje bardzo sprawnie.
Skąd doniesienia o problemach z wypłatami?
W ostatnich tygodniach pojawiły się medialne zarzuty o braku pieniędzy w wojewódzkich funduszach. O sprawie w kontekście WFOŚiGW w Toruniu donosiła chociażby Gazeta Wyborcza. Władze Narodowego Funduszu podczas konferencji rozjaśniły sytuację – okazało się, że zarząd WFOŚiGW w Toruniu nie składał wniosków o kolejne środki, mimo ich dostępności. W efekcie Toruń miał jedynie 90 tysięcy złotych na koncie, co wywołało chaos i niemożliwość wypłaty środków beneficjentom czy firmom wykonawczym. Władze NFOŚiGW podjęły działania mające na celu wyjaśnienie tej sytuacji i przyspieszenie procesu wnioskowania o kolejne środki.
– Nie wyobrażam sobie sytuacji, w której my przyspieszamy działania, a wojewódzkie fundusze z jakichś względów nie wykonują swoich obowiązków. – skomentowała prezes Zawadzka-Stępniak. – Będziemy podejmować wszelkie działania, by usprawnić ten proces.
Ile pieniędzy jest na kontach i skąd pochodzą?
Na dzień 14 lutego na kontach wojewódzkich funduszy znajdowało się 932 miliony złotych z programu FEnIKS i 340 milionów złotych z KPO. Dodatkowo na koncie Narodowego Funduszu znajdowało się około 700 milionów złotych, co łącznie daje 2 miliardy złotych gotowych do rozliczeń. Środki pochodzą głównie z funduszy unijnych oraz Krajowego Planu Odbudowy. Tak duża rezerwa finansowa powinna pozwolić na stabilne funkcjonowanie programu i terminowe realizowanie wypłat dla beneficjentów.
– Nie mamy problemu z dostępnością środków. – podkreślił Gajda. – Na koniec lutego fundusze wojewódzkie miały do dyspozycji prawie 2 miliardy złotych. Kluczowe jest, aby sprawnie i terminowo składały wnioski o kolejne transze.
Zaległości w wypłatach: co poszło nie tak?
Przedstawiciele NFOŚiGW podkreślają jednocześnie, że kwestia nieskładania przez wojewódzkie funduszu wniosków o wypłatę środków nie jest jedynym powodem, przez który występują problemy z zaległościami w wypłatach. Jako główne źródło podawany jest tutaj zastój w rozpatrywaniu wniosków, który wystąpił w 2023 roku.
Pod koniec 2023 roku złożono ogromną liczbę wniosków, co wynikało z obaw wykonawców o przyszłość programu. Liczba wniosków o rozliczenie inwestycji wzrosła czterokrotnie w porównaniu do poprzednich lat. Dodatkowo często pojawiają się błędy formalne w dokumentach, co wydłuża proces wypłat. Wojewódzkie fundusze muszą prosić beneficjentów o uzupełnienia, a ci nie zawsze reagują na czas. Wykonawcy nie są informowani o nieprawidłowościach we wnioskach, a to właśnie im zależy na szybkiej wypłacie już po wykonanej inwestycji. W sytuacji, w której nawet nie byli oni świadomi nieprawidłowości we wnioskach, ciężko było podjąć kroki w celu ich poprawy i tym samym przyspieszenia wypłaty. W 2023 roku 200 tysięcy wniosków o wartości 2,6 miliarda złotych pozostawało nierozpatrzonych. Obecnie program jest w fazie stabilizacji, a wypłaty są realizowane sprawniej.
Sprawdziliśmy sytuację w funduszach i widzimy, że kluczowym problemem są braki kadrowe oraz błędy formalne w dokumentach – powiedziała prezes Zawadzka-Stępniak – Musimy usprawnić komunikację, by przyspieszyć cały proces.
NFOŚ podjął kroki mające na celu usprawnienie systemu. W planach wdrożenie bardziej efektywnych narzędzi do komunikacji między wykonawcami a wojewódzkimi funduszami. Usprawnienia te mają na celu eliminację długich kolejek do rozliczeń i przyspieszenie procesu weryfikacji dokumentów.
Polecane
Ilu operatorów w programie Czyste Powietrze? W którym województwie jest ich najwięcej?


Gmina dostanie 1,7 tys. zł na każdego beneficjenta w programie Czyste Powietrze. Trwa nabór na operatorów

