Będą nowe kryteria w programie Czyste Powietrze? Chodzi o pompy ciepła
Jakość pomp ciepła wyprodukowanych w Azji jest często niewystarczająca, a niektóre z nich nie przeszły testów w akredytowanym laboratorium. Z tego powodu NFOŚiGW rozważa zmiany w Programie Czyste Powietrze, aby uwzględnić nowe kryteria jakości.

Podziel się
Z uwagi na wsparcie finansowe oferowane w ramach Programu Czyste Powietrze, zapotrzebowanie na pompy ciepła dynamicznie rośnie. Ten trend jest wykorzystywany przez nieuczciwych sprzedawców, którzy próbują wykorzystać sytuację, sprzedając klientom wadliwe produkty po zawyżonych cenach.
Według Pawła Mirowskiegi, wiceprezesa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej oraz pełnomocnika premiera ds. programu Czyste Powietrze, istnieje problem związany z tanimi, niskiej jakości urządzeniami. Często bowiem ich cena jest zawyżona. Na przykład, pompa ciepła o wartości 10 tys. złotych jest sprzedawana za kilka razy wyższą cenę. Następnie, 100% tej zawyżonej ceny zakupu netto jest pokrywane z dotacji.
“Nieuczciwi sprzedawcy zyskują więc kilkaset procent marży. Nie żądają wtedy nawet wkładu własnego beneficjenta, bo ten pokrywany jest z nieuczciwego zarobku. Beneficjentowi - nabywcy pompy ciepła - wmawia się, że dostaje produkt za darmo, a w rzeczywistości przepłaca on z należnej mu dotacji, do której wypłaty upoważnia on nieuczciwego sprzedawcę” - wskazuje Mirowski.
Parametry techniczne pomp ciepła - co jest z nimi nie tak?
Zgodnie z informacjami od NFOŚiGW, deklarowane parametry techniczne niektórych pomp ciepła z Azji nie odpowiadają rzeczywistości. Istnieje luka prawna, która pozwala oceniać te parametry jedynie na podstawie deklaracji importera, bez konieczności przeprowadzania badań w akredytowanym laboratorium. To prowadzi do licznych nadużyć, gdzie ostatecznie otrzymujemy produkty niskiej jakości za wygórowane ceny.
Sprawą tą zajmie się Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK). Planuje się także wprowadzenie kontroli, aby upewnić się, że deklarowane parametry techniczne przez importerów zgadzają się z rzeczywistością.
Dodatkowo istnieje możliwość wprowadzenia zmian w Programie Czyste Powietrze, aby uniknąć, by część dostępnych środków trafiała w ręce nieuczciwych sprzedawców. W praktyce, planuje się wprowadzenie wymogu potwierdzenia parametrów technicznych poprzez badania przeprowadzone w akredytowanym laboratorium.
- Zobacz również: Czy dotacje są potrzebne?
Jak być świadomym inwestorem?
NFOŚiGW nie podaje nazw konkretnych producentów pomp ciepła i używa zagadkowego określenia "z Azji". Problemem jest to, że znaczna większość dostępnych na rynku pomp pochodzi właśnie z Azji. Niejednokrotnie firmy, które reklamują się jako "polskie" lub "europejskie", faktycznie sprowadzają pompy ciepła z Chin i zmieniają na nich logo.
Zgodnie z wypowiedzią Aleksandry Jurkowskiej, wiceprezeski Izby Gospodarczej Urządzeń OZE, wiele firm działających na terenie kraju importuje masowo pompy ciepła z Chin, dodając do nich swoje logo i reklamując je jako produkty pochodzące z Polski, co jest nieprawdziwe i może wprowadzać klientów w błąd.
Takie postępowanie stanowi naruszenie zaufania wobec konsumentów i zostaną podjęte odpowiednie środki w celu rozwiązania tej kwestii. Aby zabezpieczyć się przed zakupem wadliwej pompy ciepła, istnieją różne metody. Z informacji NFOŚiGW wynika, że nieuczciwi sprzedawcy często nie wymagają od klientów wkładu własnego, ale nie wszyscy oszuści stosują ten sam schemat. Dlatego nie jest to wystarczający sposób na sprawdzenie wiarygodności parametrów technicznych.
Inną metodą jest żądanie badań potwierdzających parametry techniczne. Jednakże, nie zawsze posiadamy kompetencje, aby ocenić czy badania te przeprowadzono w wiarygodnym laboratorium. W związku z tym, najbezpieczniej jest polegać na renomowanych firmach, które działają na rynku od wielu lat.
Źródła: PAP, money.pl