Darmowe pompy ciepła dla rodzin z niskimi dochodami!?
Według ekspertów brytyjskiego rządu ponad 2 miliony gospodarstw domowych o ograniczonych dochodach powinny otrzymać bezpłatne pompy ciepła do zamiany kotłów gazowych, aby spełnić prawnie wiążące cele klimatyczne Wielkiej Brytanii.

Podziel się
Oficjele ds. infrastruktury kraju wezwali rząd do alokacji corocznie 4 miliardów funtów przez następne 12 lat na sfinansowanie pełnych kosztów instalacji pomp ciepła oraz na wsparcie poprawy efektywności energetycznej dla 2 milionów gospodarstw o niższych dochodach w Anglii. Dodatkowo apelowali o przekazywanie corocznie 4,5 miliarda funtów na poprawę efektywności energetycznej i montaż pomp ciepła w sektorze publicznym oraz budynkach socjalnych, co obejmowałoby kolejny milion gospodarstw domowych o ograniczonych dochodach.
Krajowa Komisja Infrastruktury (NIC) stwierdziła, że rząd powinien oferować właścicielom domów 7 tys. funtów rocznie, aby wspomóc ich w kosztach instalacji pomp ciepła, z możliwością finansowania bez oprocentowania na pokrycie pozostałych kosztów początkowych. Standardowy koszt zakupu i montażu pompy ciepła w Wielkiej Brytanii wynosi zazwyczaj od 7 tys. do 13 tys. funtów.
Skąd pomysł na ufundowanie pomp ciepła?
Ten wielomiliardowy plan wydatków został ujawniony w kontekście obszernej oceny infrastruktury Wielkiej Brytanii przeprowadzonej przez komisję. Komisja wezwała rząd do zapewnienia, że co najmniej 7 milionów budynków przestawi się z ogrzewania opartego na paliwach kopalnych na ogrzewanie elektryczne do roku 2035, aby spełnić cele klimatyczne kraju. Jednocześnie odrzuciła rolę wodoru jako rozwiązania do ogrzewania brytyjskich domów. Rozwiązaniem dla ogrzewnictwa na Wyspach mają być pompy ciepła i sieci ciepłownicze.
Doradcy rządowi ds. infrastruktury wyrazili jednoznaczne poparcie dla wprowadzenia pomp ciepła zaledwie kilka tygodni po ogłoszeniu przez premiera planowanego złagodzenia zakazu stosowania nowych kotłów gazowych do roku 2035.
To opóźnienie stwarza ryzyko zmarnowania korzyści ekonomicznych w wysokości 5,5 miliarda funtów dla producentów i firm związanych z łańcuchem dostaw. Może także narażać gospodarstwa domowe na wzrosty cen energii na skutek gwałtownych zmian na rynku światowym.
Pompy ciepła a ogrzewanie wodorem
Pompy ciepła uważa się za kluczowe narzędzie w realizacji celów klimatycznych Wielkiej Brytanii na rok 2035 poprzez zredukowanie o połowę emisji gazów cieplarnianych związanych z ogrzewaniem budynków, które obecnie odpowiadają za niemal jedną czwartą ogólnego zapotrzebowania na paliwa kopalne w kraju.
Jednakże ambitny cel rządowy, zakładający instalację 600 tys. pomp ciepła rocznie do 2028 roku, nie zdobył aprobaty opinii publicznej z powodu wysokich kosztów początkowych oraz braku jasnych informacji.
Osoby sceptyczne wobec pomp ciepła argumentują, że brytyjskie budynki nie są odpowiednio przystosowane do elektrycznego ogrzewania i sugerują zastąpienie gazu kopalnego bardziej ekologicznym wodorem. Wiąże się to m.in. z ich wiekiem - Brytyjczycy mają średnio najstarsze budynki w Europie, których termoizolacja i standard energetyczny sprawiają, że pompy ciepła mogą nie być tak opłacalne, jak w przypadku nowego budownictwa. Niemniej jednak komisja ustaliła, że nawet bez konieczności przeprowadzania kosztownych modernizacji w celu poprawy efektywności energetycznej, pompy ciepła byłyby odpowiednie dla 90% gospodarstw domowych i zapewniłyby nawet pięciokrotnie większą efektywność niż wykorzystanie zielonego wodoru do celów grzewczych.
Nick Winser, doświadczony ekspert z branży energetycznej i członek komisji, oświadczył, że pompy ciepła nie są najlepszym rozwiązaniem dla każdej nieruchomości. W przypadku pewnej liczby domów, lepszym rozwiązaniem może być inny rodzaj ogrzewania elektrycznego lub dostęp do miejskiej sieci ciepłowniczej. Jednakże stanowczo deklaruje, że wodór nie odegra w przyszłości roli jako paliwo grzewcze.
Źródło: The Guardian.