Ilu będzie operatorów w programie Czyste Powietrze?

Operatorzy będą pełnić ważną rolę w nowym programie Czyste Powietrze. Ich zadaniem będzie zarówno pomagać przy przeprowadzeniu termomodernizacji, jak i również kontrolować całą inwestycję. Zapytaliśmy NFOŚiGW, ilu będzie operatorów.

Podziel się
- W programie Czyste Powietrze potrzeba wykonać 1,6 mln inwestycji do 2029 roku. Ile wyszkolonych osób do tego potrzeba?
- Na terenie każdego województwa powinno działać od trzech do pięciu operatorów.
- Co przyniesie połączenie bazy programu Czyste Powietrze z CEEB?
Robert Gajda, wiceszef Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wskazał, że liczba operatorów w tym programie powinna być jak największa, ponieważ wiele będzie zależało od zainteresowania gmin.
“Gminy wejdą w ten system obligatoryjnie, ale są regiony, w których zainteresowanie rolą operatora będzie większe” – zaznaczył w rozmowie z portalem Termomodernizacja.pl
Większość gmin już działa w programie Czyste Powietrze
Dodał również, że korzyści płynące z połączenia bazy programu Czyste Powietrze z Centralną Ewidencją Emisyjności Budynków (CEEB), co ułatwi dotarcie do beneficjentów. Obecnie aż 86% gmin przystąpiło do programu Czyste Powietrze jako punkty konsultacyjne. Gajda podkreślił, że początkowo nie spodziewa się dużego wzrostu liczby gmin pełniących rolę operatorów. Zatem nie od razu jednak ich liczba będzie wystarczająca.
“Początkowo będzie ich mniej, ponieważ gminy muszą zobaczyć, z czym wiąże się ta funkcja. Kwota wynagrodzenia jest jednak zachęcająca – ponad 1700 zł za każdy wniosek, co stanowi 8-10 razy więcej niż obecnie” – deklaruje Gajda.
Na pytanie o datę ogłoszenia konkursu na operatorów, wiceszef NFOŚiGW odpowiedział, że planowane jest to na koniec lutego. Przypomnijmy, że program Czyste Powietrze został zawieszony do 31 marca 2025 roku, aby przeprowadzić jego gruntowną reformę.
Trzech do pięciu operatorów na województwo
Celem programu Czyste Powietrze jest obsłużenie 1,6 mln inwestycji do 2029 roku, co wymaga sporej liczby operatorów. Potrzebujemy około 2000 świetnie przeszkolonych osób, jeśli spojrzymy na to, że firma jest w stanie zrealizować od 100 do 500 umów rocznie. Gajda wyjaśnił, że obecnie w programie działa około 2000 gmin pełniących funkcję konsultacyjną. Jednak same gminy nie wystarczą, dlatego planowany jest model hybrydowy.
„W każdym województwie powinno działać od trzech do pięciu operatorów” – dodał. Taki system ma umożliwić realne obsłużenie całego rynku.
Kolejnym krokiem w realizacji programu będzie połączenie Centralnej Bazy Czystego Powietrza z Centralną Ewidencją Emisyjności Budynków (CEEB). Dzięki temu możliwe będzie dokładne zlokalizowanie kopciuchów oraz obszarów dotkniętych ubóstwem energetycznym. Gminy, korzystając z doświadczeń w działaniach socjalnych, będą mogły wskazać, gdzie pomoc jest najbardziej potrzebna. Gajda zaznaczył, że większość osób i tak zgłaszać się będzie bezpośrednio do gmin, ponieważ jest to najprostsza droga.
- Zobacz również: Ocena energetyczna zamiast audytu w programie Czyste Powietrze. Jaki może pojawić się problem?
Kto będzie mógł zostać operatorem? Czy wystarczy NGO-sów?
Odpowiadając na obawy dotyczące dostępności NGO-sów (organizacji pozarządowych) do obsługi całego programu, Gajda podkreślił, że rola operatorów nie ogranicza się wyłącznie do organizacji pozarządowych.
„Do programu włączamy również banki, które już teraz są zainteresowane udziałem. Banki posiadają oddziały w każdym województwie, a ich doświadczenie w finansowaniu inwestycji ekologicznych jest ogromne” – dodał.
Pozostaje czekać na najnowsze informacje z NFOŚiGW. Według Roberta Gajdy wdrożenie systemu z operatorami, ustandaryzowanymi umowami i kompletnymi wnioskami sprawi, że cały proces stanie się znacznie bardziej efektywny. Operator będzie pierwszą osobą, która zweryfikuje poprawność realizacji inwestycji, co zdecydowanie przyspieszy końcowe rozliczenie.
Opracowano na podstawie wywiadu z Robertem Gajdą: Nowe Czyste Powietrze 2025. Wiadomo, co może się zmienić