Inteligentne systemy w budynku, cyfrowy bliźniak i inne – niektóre zmiany już od 2025 roku! Co przyniesie EPBD?

Siódme Forum Modernizacje w Budownictwie (FMB) już za nami. Naszym gościem był pan Marek Olszewski z firmy Schneider Electric Polska, który podjął temat optymalizacji modernizowanych budynków i systemów automatyki oraz sterowania budynkami, które w znacznym stopniu wpływają na efektywność zarządzania infrastrukturą.

Podziel się
To zagadnienie nie pojawiło się przypadkowo. Każde spotkanie w ramach FMB koncentruje się na wybranych elementach dyrektywy EPBD, które w przyszłości będą miały kluczowe znaczenie dla branży budowlanej. W poprzednich edycjach przyglądaliśmy się jakości powietrza wewnętrznego oraz potrzebom związanym z chłodzeniem budynków.
Dziś nadszedł czas, aby skupić się na zagadnieniach, które w dużej mierze pojawiają się w dyrektywie EPBD, czyli systemach sterowania budynkami. Dyrektywa EPBD obowiązuje od wielu lat i już wcześniej zawierała elementy związane z automatyzacją oraz sterowaniem budynków. Obecnie jednak następuje kolejny krok w rozwoju tych technologii. Zmieniają się wymagania i oczekiwania, a systemy te stają się coraz bardziej zaawansowane. Warto więc zastanowić się, co działo się do tej pory oraz w jakim kierunku zmierzają te zmiany w ramach nowej formy dyrektywy budowlanej.
“W tym roku pojawiła się trzecia wersja dyrektywy EPBD, która będzie realizowana po implementacji w każdym z krajów za chwilę – za dwa, trzy lata i troszeczkę więcej. Ta dyrektywa skupia się na renowacji budynków, wręcz na głębokiej renowacji. Renowacja dla większości ludzi kojarzy się przede wszystkim z izolacją z dociepleniem, z wymianą stolarki okiennej, ale jeżeli mówimy o tej głębokiej renowacji, nie możemy zapomnieć o systemach technicznych i o systemach cyfrowych” – twierdzi Marek Olszewski z firmy Schneider Electric Polska.
Obowiązki w dyrektywie EPBD
Nowa dyrektywa wprowadza obowiązek stosowania systemów sterowania dla nowo powstających dużych budynków niemieszkalnych, czyli tych, w których moc zainstalowana ciepła i chłodu przekracza 290 kW. Implementacja tej zmiany ma się zakończyć do końca 2024 roku. Tak więc od 2025 roku stosowanie tych systemów stanie się obowiązkowe. Trzeba jednak podkreślić, że sama dyrektywa wskazuje na dwa aspekty związane z zasadnością wykonania takich instalacji.
“Państwa członkowskie ustanawiają wymagania w celu zapewnienia, jeżeli jest to wykonalne pod względem technicznym i ekonomicznym, aby budynki niemieszkalne zostały wyposażone w systemy automatyki i sterowania budynków [...]” – czytamy w dyrektywie EPBD.
Obecna wersja dyrektywy wprowadza również obowiązek dla mniejszych i średnich budynków, gdzie moc przekracza 70 kW. W tym przypadku obowiązek wejdzie w życie dopiero w 2030 roku, a dotyczyć będzie zarówno nowo powstających, jak i modernizowanych budynków, w szczególności tych, które przechodzą głęboką renowację. Należy zadbać o optymalizację procesów w takich obiektach.
Cyfrowy bliźniak i wskaźnik gotowości budynków do inteligencji
Drugim istotnym elementem dyrektywy jest współczynnik SRI, który w poprzedniej wersji był tylko zaleceniem. W obecnej wersji stał się obowiązkowy dla budynków o mocy powyżej 290 kW, a przepisy wejdą w życie w 2027 roku. O współczynniku gotowości budynków do inteligencji (SRI) powstał inny materiał, na który serdecznie zapraszamy: Czy nasze budynki są gotowe na inteligentne rozwiązania? Czym jest wskaźnik SRI?
“Następnie należy powiedzieć, że nie było do tej pory mowy o tak zwanym cyfrowym bliźniaku. Ten digital twin został obecnie zaznaczony, zdefiniowany. Nie ma konkretnych wymagań, natomiast on się wreszcie pojawił. Uważam, że to też jest dobry element” – wskazuje Olszewski.
Pojawienie się tego terminu jest krokiem w stronę nowoczesnych technologii w budownictwie. Dla niewtajemniczonych – cyfrowy bliźniak to wirtualna kopia fizycznego obiektu, procesu lub systemu stworzona w celu monitorowania, analizowania i symulowania jego zachowań w czasie rzeczywistym. Dzięki wykorzystaniu danych zbieranych z rzeczywistego obiektu cyfrowy bliźniak potrafi przewidywać przyszłe zachowania i optymalizować różne procesy. Technologie te znajdują zastosowanie w wielu branżach, w tym w przemyśle, logistyce, inżynierii oraz zarządzaniu infrastrukturą, umożliwiając bardziej efektywne i precyzyjne zarządzanie.

Pozyskiwanie danych pomocne w raportowaniu ESG
W dyrektywie uwzględniono również zapisy dotyczące preskrypcji oraz projektowania zaawansowanych systemów budowlanych. Co jeszcze nowego wprowadza dyrektywa EPBD?
“Pojawił się wymóg tak zwanej interoperacyjności. To znaczy, że za chwilę budynki będą musiały udostępniać na zewnątrz dane o tym, jak budynek pracuje, jak bardzo jest efektywny, ile jakiej energii zużywa” – tłumaczy meandry dyrektywy Olszewski.
Chodzi o pozyskanie danych. Warto więc zwrócić uwagę na znaczenie danych statystycznych oraz integracji z innymi systemami, szczególnie w kontekście obowiązku raportowania w ramach standardów ESG. Takie dane będą mogły zostać wykorzystane do oceny efektywności energetycznej budynków. Zgodnie z dyrektywą, 2030 rok będzie kluczowym momentem, w którym budynki powinny osiągnąć status zeroenergetyczności. Marek Olszewski z firmy Schneider Electric Polska zaznacza jednak, że dotyczy to jedynie nowych budynków oraz tych, które podlegają głębokiej renowacji.
Źródło: Forum Modernizacje w Budownictwie, dyrektywa EPBD.