Jak zmniejszyć rachunki za ogrzewanie w 2024 roku?

• Aby zmniejszyć rachunki za ogrzewanie, należy podejść do tematu jak najbardziej kompleksowo. Wtedy zmaksymalizujemy oszczędności!
• Najwięcej możemy zyskać dzięki termomodernizacji, czyli przede wszystkim dzięki ociepleniu ścian i wymianie źródła ciepła.
• Możemy także zmienić nawyki i sposób użytkowania domu. Nic nie jest bez znaczenia, nawet wietrzenie pomieszczeń.

Zmniejszenie rachunków za ogrzewanie to niewątpliwie cel, który zrealizować chciałby każdy. Dodatkowe oszczędności to dodatkowe środki na inne życiowe wydatki. To jednak nie wszystko. Mniejsze zużycie paliwa nie jest bez znaczenia dla środowiska, ponieważ każdy wykorzystany dodatkowy kilogram węgla, metr sześcienny gazu czy kilowatogodzina energii elektrycznej niesie za sobą emisję zanieczyszczeń, w tym dwutlenku węgla, tlenków siarki i azotu.

Nawet jeśli posiadamy mikroinstalację fotowoltaiczną w połączeniu z pompą ciepła i magazynem energii to nie zawsze jesteśmy w stanie, zwłaszcza zimą, pokryć całe zapotrzebowanie i musimy ratować się energią z sieci. 

Najważniejsza termomodernizacja

Wiemy już, że to odpowiednio zaplanowana termomodernizacja pozwoli nam ograniczyć wydatki za ogrzewanie domu. Co więc wchodzi w jej skład? Są to bardzo różne inwestycje, a ich głównym celem jest oczywiście redukcja zapotrzebowania na ciepło w budynku. Takim przedsięwzięciem jest ocieplenie przegród, modernizacja wentylacji, wymiana okien i drzwi, a także montaż nowego źródła ciepła. Są to często inwestycje względnie kosztowne, które niestety nie każdy może zrealizować bez dopłat i dotacji, których w Polsce jest bardzo wiele. Warto zwrócić uwagę szczególnie na Czyste Powietrze, Ciepłe Mieszkanie i premię termomodernizacyjną. Do naszej dyspozycji jest również ulga termomodernizacyjna. Najpopularniejszą inwestycją termomodernizacyjną jest ocieplenie przegród. O dotacjach na ten cel pisaliśmy w artykule: Ocieplenie domu – sposoby dofinansowania w 2024 roku. 

Zmiana nawyków

Oprócz termomodernizacji możemy także zmienić nawyki. To opcja dużo tańsza, ale wymagająca od nas silnej woli i rzetelnego planowania. Chodzi m.in. o utrzymywanie w pomieszczeniach temperatury np. o 1°C niższej od dotychczasowej. Różnicy dużej nie poczujemy, a nawet jeśli to szybko się do niej przyzwyczaimy. Co więcej, wyłączajmy grzejniki w pomieszczeniach, których nie używamy, a także wtedy kiedy nie ma nas w domu. Przypilnujmy, aby grzejniki nie były zasłonięte, ani zastawione meblami. Zapewni to odpowiednią cyrkulację powietrza w budynku, a ciepło nie będzie uciekać przez ściany na zewnątrz lub do sąsiada. W tym celu może pomóc ekran zagrzejnikowy, który sprawdzi się jako świetna izolacja, zwiększająca efektywność wykorzystania ciepła, za które płacimy. 

Podczas wietrzenia należy skręcić grzejniki. Jeśli nasz dystrybutor ciepła znajduje się pod oknem należy chwilę odczekać do czasu aż trochę wystygnie. W przeciwnym razie ciepło unoszące się do góry będzie utrudniać wietrzenie, tworząc kurtynę powietrzną. Co więcej, to ciepłe powietrze będzie od razu wydostawało się na zewnątrz. Wietrzenie należy wykonać szybko i intensywnie. Powinniśmy w okresie zimowym wystrzegać się wietrzenia poprzez uchylone okna, gdy grzejniki działają. 

Jeśli okna są stare i nieszczelne, warto rozważyć ich wymianę. Ponadto pamiętaj, żeby nie zasłaniać okien, gdy świeci słońce. Promienie słońca w naturalny sposób ogrzeją twoje miejsce zamieszkania. Z kolei w nocy, lepiej zasłonić rolety i zasłony. Stworzysz wówczas pewnego rodzaju izolację okna i zapobiegniesz wychłodzeniu.

Ogrzewanie, zdrowie i pieniądze

W wielu przypadkach w naszych domach i mieszkaniach panuje zbyt wysoka temperatura. Za optymalny zakres temperatury uważa się  20-23°C, co jest uznawane za komfort cieplny. Zgodnie z wytycznymi Polskiego Towarzystwa Alergologicznego, najzdrowszą temperaturą dla ludzi jest 20°C.

W trakcie sezonu jesienno-zimowego zalecana temperatura w pomieszczeniach powinna wynosić około 20-21°C. Przy wyższych temperaturach dochodzi do przesuszenia błon śluzowych dróg oddechowych, co osłabia naturalne mechanizmy eliminacji wirusów i bakterii z nosa oraz gardła. W rezultacie nasza podatność na infekcje wzrasta. Dodatkowo, podwyższona temperatura wpływa negatywnie na zdolność skupienia uwagi, analitycznego myślenia, zwiększa uczucie rozdrażnienia oraz może prowadzić do częstszego występowania bólów głowy, uczucia zmęczenia i osłabienia.

Ograniczenie niepotrzebnego zużycia ciepła ma istotny wpływ na redukcję spalania paliwa, co skutkuje zmniejszeniem emisji zanieczyszczeń. Takie działania korzystnie wpływają zarówno na lokalną jakość powietrza, jak i na ogólne trendy związane z globalnymi zmianami klimatycznymi. Każda oszczędność energii powoduje obniżenie rachunków, dlatego też polecamy  kompleksowe podejście! Warto połączyć termomodernizację ze zmianą nawyków.

Źródło: Termomodernizacja.pl, 20stopni.pl