W grudniu 2014 roku załoga Polskiej Stratosfery wpisała się w historię światowej aeronautyki i pobiła łącznie trzy rekordy wysokościowe. Skoczkowie spadochronowi wyskoczyli trzyosobową formacją z największego w Polsce balonu na ogrzane powietrze na wysokości 10 600 metrów. Balon osiągnął rekordowy pułap ponad 11 000 metrów. Izolacja została przetestowana w temperaturze minus 50 stopni Celsjusza i ciśnieniu 250 hPa. Zarówno cały system, jak i jego poszczególne elementy: styropian, tynki, farby i kleje przeszły z sukcesem tę wyjątkową próbę, potwierdzając swoją niezawodność i wysoką jakość.

 

 

Zarówno całość systemu, jak i materiały wchodzące w jego skład zostały dokładnie przebadane w laboratorium firmy przed misją „Polska Stratosfera” i po jej zakończeniu. Ekstremalne warunki nie wywołały negatywnych zmian w systemie oraz jego poszczególnych elementach. Struktura oraz wiązania systemu pozostały niezmienione. ICiMB przebadał i dokładnie zanalizował właściwości próbek systemu. Badania obejmowały m.in. wytrzymałość oraz przyczepność międzywarstwową systemu. Na podstawie przeprowadzonych badań można stwierdzić, że systemy poddane działaniu ekstremalnych warunków podczas lotu balonem do Stratosfery na wysokość 10 600 metrów nie wykazują zmian w wyglądzie zewnętrznym. Badania potwierdziły, że modelowe próbki systemu ociepleń, biorące udział w misji wróciły na ziemię w stanie niezmienionym.

Mistrzowska załoga Polskiej Stratosfery w składzie: skoczkowie spadochronowi Tomasz Witkowski, Tomasz Kozłowski i Arkadiusz Majewski oraz piloci balonowi Dariusz Brzozowski i Włodzimierz Klósek, pobiła dwa rekordy Europy: w wysokości opuszczenia statku powietrznego formacją trzyosobową oraz długości swobodnego spadania formacją trzyosobową, a także rekord Polski w wysokości lotu balonem na ogrzane powietrze. Rekordy zostały sklasyfikowane przez międzynarodową federację aeronautyki FAI - Fédération Aéronautique Internationale.

 

Styropianowe siedziska zainstalowane w balonowym koszu zapewniły wygodną, półsiedzącą pozycję skoczków i pilotów podczas ponadgodzinnego wznoszenia się balonu na wysokość niemal 11 000 metrów.