Koniec z patodeweloperką. Są propozycje nowych przepisów
Ministerstwo Rozwoju i Technologii właśnie zapowiedziało szereg zmian w przepisach przeciwdziałających tzw. patodeweloperce.

Podziel się
W Polsce buduje się rocznie ok. 240 tys. mieszkań i większość z nich powstaje w zgodzie z obowiązującymi przepisami i normami społecznymi. Jak w każdej branży trafiają się jednak „czarne owce” – firmy deweloperskie, które chcą maksymalizować swoje zyski i budują obiekty, przy których jak największa powierzchnia inwestycji ma trafić na sprzedaż, a ogólnodostępne części wspólne ograniczane są do minimum.
W praktyce oznacza to powstawanie mieszkań, w których przez większą część dnia jest ciemno, osiedli z placami zabaw, które dzieciom służą tylko w teorii czy miejscami parkingowymi wyłącznie dla niepełnosprawnych, które znajdują się pod samymi oknami lokali mieszkalnych (generując hałas i spaliny). Tego typu obiekty nie dość, że nie zaspokajają podstawowych potrzeb życiowych ich mieszkańców, to w dłuższej perspektywie czasowej będą generowały dodatkowe koszty związane np. z problemami natury zdrowotnej.
Koszty chaosu przestrzennego
Inwestycje mieszkaniowe prowadzone z myślą wyłącznie o zysku to nie tylko gorsza jakość życia. Polski Instytut Ekonomiczny w swoim raporcie „Społeczno-gospodarcze skutki chaosu przestrzennego” wyliczył, że całkowite roczne koszty chaosu przestrzennego w Polsce to 84,3 mld zł. Na tę sumę składają się np. koszty nadmiarowych dojazdów do pracy czy koszty budowy i utrzymania nadmiarowej infrastruktury. Instytut szacuje, że roczny koszt chaosu przestrzennego w przeliczeniu na każdego mieszkańca Polski to aż 2,2 tys. zł.
Proponowane zmiany w warunkach technicznych
Zdecydowana większość zmian, które zapowiada resort rozwoju i technologii dotyczy projektu rozporządzenia zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie. Mają one rozwiązać konkretne problemy, które coraz częściej pojawiają się w polskich miastach.
Większe odległości między blokami na sąsiednich działkach
Według obecnych uregulowań minimalna odległość budynków od granicy działki wynosi 3 metry w przypadku ścian bez okien i drzwi lub 4 metry w przypadku ścian z oknami i drzwiami, przy jednoczesnym uwzględnieniu przepisów w zakresie przesłaniania, nasłonecznienia oraz warunków przeciwpożarowych. Przy wykorzystaniu odstępstw i wyjątków istnieje jednak możliwość zmniejszenia tych odległości. W efekcie często dochodzi do sytuacji, że budynki powstają bardzo blisko siebie, sąsiedzi zaglądają sobie do okien, a mieszkania pozbawione są jakiejkolwiek prywatności.
W nowo proponowanych regulacjach minimalna odległość budynku mieszkalnego wielorodzinnego powyżej 4 kondygnacji nadziemnych od granicy działki ma wynieść co najmniej 5 metrów. Dodano także regulację zgodnie z którą nie będzie wymagane zachowanie odpowiedniej odległości budynku od granicy działki w przypadku, gdy na sąsiedniej działce są tereny, które zgodnie z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego nie są przeznaczone pod zabudowę.
Większe odległości obiektów produkcyjnych i magazynowych od budynków mieszkalnych
Zdarzają się sytuacje, w których zbyt blisko budynków mieszkalnych powstają uciążliwe dla mieszkańców obiekty magazynowe lub przemysłowe. W nowych przepisach minimalna odległość pomiędzy ścianami budynku magazynowego lub produkcyjnego (o powierzchni zabudowy ponad 1000 mkw.), a ścianami istniejącego budynku mieszkalnego lub zamieszkania zbiorowego ma wynieść 30 metrów. Dotyczy to też budynku mieszkalnego albo budynku zamieszkania zbiorowego, dla którego istnieje ostateczna decyzja o pozwoleniu na budowę albo zostało dokonane zgłoszenie budowy.
Mniej betonu
Ze względu na mniejsze koszty utrzymania w wielu miejscowościach coraz więcej placów i skwerów zostaje pozbawionych trawników, drzew i krzewów. Na wyłożonych betonowymi nawierzchniami placach ustawiane są doniczki, które mają dać mieszkańcom wrażenie „bliskości natury”. Propozycja nowych przepisów nakłada konieczność zapewniania na placach i skwerach publicznych (ponad 1000 mkw.) co najmniej 20% terenu biologicznie czynnego.
Minimum 25 mkw. lokalu użytkowego
Zdarzają się sytuacje, w których w budynkach innych niż mieszkalne wyodrębniane są tzw. „lokale użytkowe”. Lokale te sprzedawane są później jako „inwestycyjne” i traktowane przez kupujących jak zwykłe, małe mieszkania (najczęściej pod wynajem) – tym samym obchodzony jest przepis mówiący, że samodzielny lokal mieszkalny nie może mieć mniej niż 25 mkw. Minimalna powierzchnia lokalu użytkowego w nowoprojektowanych budynkach będzie musiała wynosić nie mniej niż 25 mkw. Lokale użytkowe o mniejszej powierzchni będą mogły znajdować się na parterze i na I piętrze budynku, pod warunkiem, że jest do nich bezpośredni dostęp z zewnątrz budynku. Zarazem mamy świadomość istnienia rynku turystycznego w miejscach takich jak tereny nadmorskie czy górskie, dlatego regulacje nie będą dotyczyły budynków zamieszkania zbiorowego takich jak np. hotel, motel czy pensjonat.
Balkon w balkon już nie przejdzie
Balkon to ważne uzupełnienie mieszkania, które wpływa na jego funkcjonalność i komfort życia. Niektórzy deweloperzy traktują je jednak „po macoszemu”, nie zapewniając ich użytkownikom odpowiedniej prywatności.
W nowych przepisach w bloku w przypadku balkonów na jednej płycie, trzeba będzie zastosować pomiędzy nimi odpowiednią przegrodę. Powinna ona mieć co najmniej 2,2 m wysokości (mierzoną od posadzki) oraz szerokość równą co najmniej szerokości balkonu (a gdy balkon ma szerokość większą niż 2 m – przegroda powinna mieć szerokość co najmniej 2m). Przegroda powinna także charakteryzować się odpowiednią przepuszczalnością światła (w zakresie 30-50%).
Lepsza akustyka mieszkań
Zgodnie z obecnymi przepisami w zakresie izolacyjności akustycznej przegrody pomiędzy mieszkaniami w blokach mają wyższe wymagania niż przegrody pomiędzy mieszkaniami w budynkach jednorodzinnych np. w zabudowie szeregowej czy bliźniaczej. Ponadto przeróbki na etapie np. wykańczania mieszkania mogą prowadzić do pogorszenia izolacyjności akustycznej przegród pomiędzy mieszkaniami. W efekcie w sąsiadujących ze sobą lokalach słychać nawet głośne rozmowy czy zabawy dzieci „zza ściany”.
Nowe regulacje nakładać będą obowiązek stosowania między dwoma mieszkaniami w budynkach mieszkalnych jednorodzinnych przegród spełniających odpowiednie wymogi akustyczne (podobnie do wymagań pomiędzy dwoma mieszkaniami w budynku wielorodzinnym) oraz drzwi o podwyższonej izolacji akustycznej. Dodatkowo zostanie wprowadzony obowiązek niepogarszania izolacyjności akustycznej przegród między mieszkaniami w przypadku prowadzenia robót budowlanych, zarówno w budynkach mieszkalnych wielorodzinnych, jak i jednorodzinnych.
Niewliczanie balkonów do powierzchni zabudowy
Na podstawie przepisów wykonawczych do ustawy Prawo budowlane balkony nie są wliczane do powierzchni zabudowy. Obowiązujące przepisy dotyczące planowania przestrzennego nie definiują sposobu obliczenia intensywności zabudowy. Powstała więc praktyka, zgodnie z którą powierzchnia balkonów, tarasów i loggii powinna być wliczana do powierzchni kondygnacji, a przez to do określonej przepisami planu miejscowego intensywności zabudowy. W zreformowanym systemie planowania przestrzennego zdefiniowana zostanie powierzchnia kondygnacji liczona po obrysie rzutu poziomym ścian zewnętrznych, do której nie będą wliczane powierzchnie balkonów, logii i tarasów. Tak liczona powierzchnia kondygnacji będzie podstawą do ustalenia intensywności zabudowy.
Źródło: mrit.gov.pl