Pompa ciepła w co trzecim domu? Nowe szacunki!

Unia Europejska zakłada, że do 2030 r. na jej terenie uda się zamontować ok. 60 mln nowych pomp ciepła. Według niektórych źródeł liczba ta może się zwiększyć i sięgnąć nawet 70 mln! Jednak czy tak ambitne szacunki mają cokolwiek wspólnego z prawdą? Czy pompa ciepłą zdominuje rynek?

Podziel się
W maju 2023 roku Europejska Agencja Pomp Ciepła (EHPA) przeprowadziła badanie, według którego do 2030 roku europejski rynek pomp ciepła powinien wzbogacić się o dodatkowe 60 mln jednostek. Niedawno jednak Jan Rosenow, dyrektor organizacji Regulatory Assistance Project, opublikował własne szacunki, wedle których do końca obecnej dekady w UE powinno funkcjonować nawet 70 mln nowych pomp ciepła. Oznacza to, że co trzecie europejskie gospodarstwo domowe posiadałoby pompę ciepła. Pozostaje pytanie, czy takie prognozy nie są czasem aż nadto ambitne?

Źródło: twitter.com
Kto ma rację?
Jan Rosenow swoje prognozy oparł o archiwalne dane EHPA i Wspólnego Centrum Badawczego (JRC) Unii Europejskiej. Mimo to szacunki badacza znacznie odbiegają od tych zakładanych przez samą Unię oraz EHPA. Wiele wskazuje na to, że nawet cel 60 mln nowych pomp ciepła do 2030 roku wcale nie musi zostać osiągnięty. Badacze ze wcześniej wspomnianego JRC opracowali w czerwcu 2023 roku raport pt. “The Heat Pump Wave: Opportunities and Challenges”. Według przeprowadzonych tam analiz całkowita liczba pomp ciepła w gospodarstwach domowych pod koniec obecnej dekady wyniesie ok. 52,4 mln. Do tej liczby wlicza się 30 mln jednostek, które zastąpią istniejące kotły gazowe lub olejowe oraz 11 mln pomp ciepła, które zostaną zainstalowane w nowo powstałych budynkach. Pozostałe 11,4 mln to urządzenia, które funkcjonowały na terenie Unii już w 2022 roku.
Koniec końców prognozy przedstawione przez JRC należą do tych bardziej optymistycznych. Dla porównania Międzynarodowa Agencja Energetyczna (IEA) zakłada, że na przestrzeni kolejnych siedmiu lat na terenie UE zacznie pracować ok. 30 mln nowych pomp ciepła. Tak więc według tych założeń pod koniec 2030 roku w Europie będzie działało ok. 41 mln tego typu urządzeń. Z kolei EHPA podaje, że do końca obecnej dekady ta liczba wyniesie nieco ponad 43,2 mln nowych jednostek. W obu przypadkach są to dane dużo bardziej zbliżone do tych opublikowanych przez JRC, aniżeli do szacunków Rosenowa.
Pompa ciepła w przyszłości - szansa czy zagrożenie?
Zwiększenie liczby pomp ciepła może pociągnąć za sobą problemy, ale także wiele korzyści. Według danych EHPA rozwój rynku pomp ciepła pozwoli na utworzenie do 2030 roku ponad 3 mln nowych miejsc pracy. Głównie będą to instalatorzy, ale także marketingowcy i urzędnicy. Jest to więc szansa na zmniejszenie bezrobocia i aktywizację zawodową większej liczby osób. Brak wykwalifikowanych instalatorów już stanowi dużą przeszkodę w rozwoju rynku pomp ciepła. Dodatkowo wzrastający popyt przy jednoczesnym napływie słabej jakości urządzeń z zagranicy sprawia, że obecnie konieczne jest zwiększenie europejskiej produkcji pomp ciepła. Mimo że na terenie Europy istnieje wiele fabryk tych urządzeń, to w dużej mierze polegają one na komponentach sprowadzanych z zagranicy, często z Chin. Zadanie stworzenia w 100% europejskiej pompy ciepła jest trudne, ale warte zachodu.
Skupmy się na działaniu
Ambitne statystyki dotyczące rynku pomp ciepła powinny być skonfrontowane z rzeczywistością. Plan zainstalowania 60 mln pomp ciepła do 2030 roku można osiągnąć tylko wtedy, gdy zaangażowane będą w to wszystkie państwa członkowskie. Dopiero po wdrożeniu koniecznych rozwiązań (takich jak rozwój 100% europejskiej produkcji pomp ciepła) będzie można dywagować, ile tak naprawdę pomp ciepła uda nam się zainstalować do końca dekady.
Źródło: twitter.com, globenergia.pl, publications.jrc.ec.europa.eu
Polecane
Już jutro Forum Branżowe GLOBENERGIA – zarejestruj się dołącz online do rozmów o pompach ciepła, sieciach 5 generacji i wyzwaniach inwestycyjnych!

Problemy z listą ZUM. Skarga trafiła do Komisji Europejskiej
