Podatek od ogrzewania, zakaz paliw kopalnych i likwidacja kopciuchów. Jaki cel mają ETS2, dyrektywa EPBD i uchwały antysmogowe?

Czy zdajemy sobie sprawę, że branżę grzewczą w najbliższych latach czeka prawdziwa rewolucja? Jeśli nie, to powinniśmy jak najszybciej otrząsnąć się z błogiego letargu i odnotować, że bez podjęcia zdecydowanych działań może nas czekać przyszłość podszyta wysokimi rachunkami za ogrzewanie. Nie chodzi tylko o faktyczne koszty opału, ale również kary, które już teraz w niektórych miejscach Polski grożą za niedostosowanie się do wymagań. Dowiedz się więcej o dzielących nas postanowieniach na szczeblu zarówno unijnym, jak i państwowym.

Zdjęcie autora: Michał Jakubiec
Zdjęcie autora: Michał Jakubiec

Michał Jakubiec

Redaktor TERMOMODERNIZACJA.PL
ETS 2, EPBD i uchwały antysmogowe, czyli odpowiednio podatek od ogrzewania, zakaz paliw kopalnych i kopciuchów. epbd

Podziel się

  • Polska stoi w obliczu rewolucji w branży grzewczej. W części Polski działają już uchwały antysmogowe, za których złamanie grożą kary.
  • Dyrektywa EPBD wyznacza termin do 2040 roku na eliminację paliw kopalnych z ogrzewania budynków, zaczynając od wycofania dotacji od stycznia 2025 roku.
  • ETS 2, czyli podatek od ogrzewania obejmie wszystkie gospodarstwa domowe używające paliw kopalnych. Wszystko wskazuje na to, że rachunki poszybują w górę.

Polaryzację w polskim społeczeństwie możemy zaobserwować praktycznie w każdej dziedzinie życia, co ochoczo podsycają środowiska polityczne. Skupmy się jednak na powszechnej wymianie źródeł ciepła, która chociaż jest zakrojona na dużą skalę i prowadzona już od kilku dobrych lat, to i tak posiada sporą rzeszę gorących przeciwników. To nie tak, że do drugiej strony nie można mieć pretensji - otóż można. Niczym dobrym nie jest promowanie ekologicznych źródeł ciepła kosztem uzasadnienia ekonomicznego, a także technicznego. Nie każde urządzenie grzewcze nadaje się do każdego typu budynku i instalacji, zwłaszcza gdy mówimy o pompie ciepła. Kolejne nietrafione inwestycje dają tylko pożywkę oponentom w walce o czyste powietrze. 

Co wymusza transformację ogrzewnictwa?

Przez niechęć jednych polityków do decyzji unijnych pojawiło się u części Polaków niezrozumienie nawet dla tych naprawdę jakościowych nowych regulacji. W kontekście ogrzewania pojawiły się dwie informacje, które sprzedano nie jak konieczną zmianę, a jako unijną fanaberię. Mamy na myśli dyrektywę o charakterystyce energetycznej budynków (EPBD) oraz system ETS 2. Są też nasze wewnętrzne uchwały antysmogowe, dzięki którym jakość powietrza w Polsce się poprawia. 

Uchwały antysmogowe - za złamanie grożą kary!

Skupmy się na początku na tych ostatnich. Uchwały antysmogowe przyjęto w czternastu województwach - wyjątkiem jest podlaskie oraz warmińsko-mazurskie. Specjalne wersje uchwał przyjmowano także w konkretnych miastach, m.in. w Krakowie i Sopocie. Co do zasady - uchwały wprowadzają harmonogram odchodzenia od nieekologicznych kotłów węglowych, w pierwszej kolejności stawiając na wymianę kopciuchów. Dodatkowo wprowadzają zakaz spalania paliw o niskiej jakości jak np. mułów węglowych czy węgla brunatnego. Na jakim etapie są uchwały antysmogowe? To już znacznie się różni w zależności od regionu. O części z nich pisaliśmy TUTAJ.

Postęp w łagodzeniu skutków niskiej emisji widać, gdy podczas mroźnych dni w trakcie spaceru nie towarzyszy nam duszący zapach, a niebo nie jest zasłonięte szarą smogową powłoką. Nie wszyscy jednak realizują zapisy uchwał antysmogowych w terminie, za co grożą kary - nawet do 5 tys. złotych. Kara ta może zostać na nas nałożona przez osoby przeprowadzające kontrole palenisk na terenie województwa.

Istnieją nawet specjalne usługi, które prowadzi m.in. Główny Urząd Nadzoru Budowlanego, za której pomocą możemy zgłosić, jeżeli zobaczymy, że z komina w zaobserwowanym budynku wydobywa się dym, którego powodem może być spalanie zabronionych paliw lub śmieci. Informujemy o takich akcjach - nie zachęcamy. Nie zawsze znamy całą historię osób, które mieszkają blisko nas. Zanim będziemy podejmować radykalne kroki, warto z sąsiadem-delikwentem najpierw porozmawiać. Można powiedzieć mu o tym, że są dostępne dotacje na wymianę nieekologicznego kotła, zwyczajnie go poprosić o to, że chcemy wszyscy zimą cieszyć się czystym powietrzem, a nie gryzącym gardło zapachem węgla. Niech to nie będą groźby, a szczere prośby i dyskusja. 

Czy stać nas na kary?

Przede wszystkim musimy zacząć zdawać sobie sprawę, zwłaszcza osoby mieszkające na terenach, gdzie zakaz kopciuchów dopiero się pojawił od 1 stycznia, że na pewno nie na olbrzymią skalę, ale pojawią się kontrole budynków. Kopciuchy nie będą wcale trudne do namierzenia ze względu na bazę Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB), a także podejrzany dym z komina. Tak jak wspomnieliśmy - kara może wynosić nawet 5 tys. złotych, a nowy kocioł węglowy spełniający wymagania ekoprojektu kosztuje średnio 6-8 tys. złotych. Czy warto więc ryzykować?

Koniec dotacji na paliwa kopalne - dyrektywa EPBD

Kolejne etapy uchwał antysmogowych przed nami, o czym będziemy na bieżąco informować. Przenieśmy się teraz w przyszłość, która wydaje nam się daleka i mglista, a tak naprawdę pierwsze skutki możemy odczuć już od 1 stycznia 2025 roku. Dlaczego? Ponieważ według postanowień w ramach dyrektywy EPBD do tej daty będą musiały zostać wycofane urządzenia grzewcze na paliwa kopalne z programów dotacyjnych. Oznacza to koniec kotłów gazowych w programie Czyste Powietrze, które jeszcze w listopadzie 2023 roku stanowiły 30% źródeł ciepła we wnioskach o dotację. Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) jednak podkreśla, że wyjątkiem mogą być hybrydowe pompy ciepła ze szczytowym źródłem ciepła w postaci kotła gazowego. Siłą rzeczy zakaz obejmie również kotły olejowe i dotknie także programu Ciepłe Mieszkanie, ulgi termomodernizacyjnej, a także wszystkich innych programów dotacyjnych. 

Być może kolejnym krokiem w procesie eliminacji paliw kopalnych z ogrzewnictwa będzie wprowadzenie dotacji, która będzie dopłacać do wymiany kotłów gazowych, na które dofinansowanie aktualnie cieszy się sporą popularnością. Wprowadzenie takiej dotacji nie byłoby niczym dziwnym. Przypomnijmy, że dopiero od 2022 roku wycofano kotły węglowe w programie Czyste Powietrze. Minęły już dwa lata, a źródła ciepła na węgiel dalej stanowią 9% wszystkich urządzeń wnioskowanych w programie. 

Definitywny zakaz paliw kopalnych w budynkach w 2040 roku!

Zakładając, że kocioł gazowy będzie działać 15 lat, to najbliższe lata będą ostatnim momentem, aby zainwestować w to źródło ciepła. W przypadku nowych budynków mieszkalnych mamy na to czas do 2030 roku. Od tej daty nowe budynki nie będą mogły wykorzystywać paliw kopalnych. Montaż kotła gazowego lub olejowego w istniejących budynkach straci sens w podobnym czasie. Powód jest prosty - według dyrektywy EPBD już w 2040 roku wejdzie w życie zakaz wykorzystywania paliw kopalnych do ogrzewania budynków. Dotyczy to więc zarówno węgla kamiennego, jak i gazu i oleju. 

Szczegółowe wytyczne znajdą się w krajowych strategiach renowacji budynków. Państwa członkowskie będą miały swobodę tworzenia własnych planów przejścia na alternatywne źródła ogrzewania, z uwagi na znaczne zróżnicowanie budynków i ich potrzeb w różnych regionach Unii Europejskiej. Zostało nam jedynie 16 lat do osiągnięcia tego celu - to zdecydowanie niedługo, biorąc pod uwagę skalę wyzwania, jakie przed nami stoi. Czy ten cel w ogóle może zostać zrealizowany? Tego dowiemy się po przyjęciu ostatecznego kształtu dyrektywy EPBD, jak i po stworzeniu przez polski rząd wspomnianej strategii. To od niej będzie zależała dynamika rozwoju ogrzewnictwa w kierunku zeroemisyjności. Według informacji z Komisji Europejskiej - dyrektywa jest już na ostatniej prostej.

Podatek ETS 2 - podatek od ogrzewania

Na koniec ETS 2, czyli nazwany pieszczotliwie podatkiem od ogrzewania. Czym jest ten system? W skrócie dotyczy on handlu emisjami gazów cieplarnianych, w tym dwutlenku węgla, w sektorach przemysłu i energetyki. Jeśli produkcja lub wytwarzanie ciepła i energii elektrycznej powoduje emisję, wówczas producent musi nabyć odpowiednią liczbę uprawnień. Z kolei ETS 2 rozszerza zakres płatników za emisję o nowe kategorie, które będą ponosić koszty związane z emisją dwutlenku węgla do atmosfery. Co istotne dla nas - obłożony dodatkowymi opłatami zostanie sektor mieszkalny. W efekcie właściciele domów i budynków wielorodzinnych, które ogrzewa się za pomocą paliw kopalnych, będą mieć obowiązek płacić za emisje gazów cieplarnianych. Czy jednak w każdym przypadku? 

Od 1 stycznia 2027 roku system ETS 2 będzie obejmował wszystkie gospodarstwa domowe, które używają paliw kopalnych do ogrzewania swoich domów. Bez dwóch zdań wpłynie to na cenę paliw grzewczych. Koszty uprawnień bowiem zostaną doliczone do ceny paliwa, a w rezultacie wzrosną ceny gazu ziemnego. Ten wzrost trudno przewidzieć, ponieważ nie wiemy, ile będzie czynników definiujących jego koszt za kilka lat. W przypadku węgla będzie podobnie. Jest to jednak surowiec, który emituje więcej dwutlenku węgla, więc wzrost ten będzie jeszcze wyższy. 

Mamy na to przynajmniej trzy lata, a do tego czasu możemy część problematycznych urządzeń wymienić na rzecz pomp ciepła i kotłów na biomasę. Zgodnie z medialnymi doniesieniami właściciel gospodarstwa domowego będzie musiał płacić nawet 45 euro na miesiąc za jedną tonę emisji gazów cieplarnianych. Oficjalne kwoty prawdopodobnie zostaną ogłoszone dopiero w połowie 2026 roku. W podpisanym już unijnym porozumieniu znalazł się także zapis, który jest ochroną przed potencjalnym kryzysem, ponieważ jeżeli ceny energii będą wysokie, to uruchomienie ETS 2 będzie przesunięte o rok.

Trzy akty, ale cel ten sam - czyste powietrze

Mamy więc trzy osobne akty prawne, które wywierają na nas presję, aby dołożyć wszelkich starań do transformacji naszych kotłowni. Może się okazać, że cel zupełnego wycofania paliw kopalnych w ogrzewnictwie do 2040 roku jest całkiem realny. Najpierw uporanie się z najgorszymi kotłami bezklasowymi, następnie zakaz dotacji urządzeń grzewczych na paliwa kopalne, wycofanie ich z nowych budynków i tak dalej - być może się uda. O wszystkich najnowszych zmianach będziemy informować! 

Źródła: Uchwały Antysmogowe, Komisja Europejska, ETS 2. 

Zobacz również